Blumil - polski Segway dla niepełnosprawnych

Środa, 5 kwietnia 2017 (14:00)

Innowacyjny elektryczny wózek inwalidzki Blumil skonstruowany przez Miłosza Krawczyka pozwala niepełnosprawnemu pozostać aktywnym i poruszać się praktycznie w każdym terenie.

Zdjęcie

Elektryczny wózek inwalidzki Blumil skonstruowany przez Miłosza Krawczyka/ inf. prasowa /&nbsp
Elektryczny wózek inwalidzki Blumil skonstruowany przez Miłosza Krawczyka/ inf. prasowa
/ 

Liczba niepełnosprawnych nie tylko w Polsce, ale i na świecie rośnie. Już 110 mln z nich na stałe porusza się na wózkach inwalidzkich. W Polsce jest to 600 tysięcy, zaś możliwości poprawy jakości życia, jakie mają, są ograniczone.

Takie ograniczenia stanęły także przed Miłoszem Krawczykiem, który od 18 lat porusza się na wózku inwalidzkim. Jako człowiek żywotny i o dużej energii życiowej, chciał poruszać się nie tylko po wyznaczonych drogach asfaltowych ale także odbywać wycieczki do lasu, nad morze czy nawet w góry. Jednak tu napotykał zasadniczy problem - konstrukcja wózka inwalidzkiego, nawet elektrycznego, jest taka iż co prawda zapewnia on użytkownikowi duże bezpieczeństwo, ale też nie przejedzie inaczej niż po całkowicie równej nawierzchni.

Reklama

- Na rynku, są wózki terenowe. Nawet takie na gąsienicach. Są jednak tak olbrzymie, że nie byłbym w stanie wjechać do większości budynków. Skoro nie było odpowiedniego produktu, musiałem sam go stworzyć. Znalazłem inżyniera, który zdecydował się mi pomóc. Zwykłe wózki mają dwa duże koła z tyłu i dwa małe z przodu - te małe, przednie zapadają się w trudnym terenie. W związku z tym postanowiliśmy się ich pozbyć. Nasz wózek porusza się tylko na dwóch kołach. Stworzyłem go tylko z myślą o sobie. Jednak tak bardzo odmienił moje życie, że postanowiłem podzielić się nim z innymi i rozpocząłem produkcję - mówi Krawczyk.

Tak powstał Blumil - innowacyjny wózek inwalidzki z napędem elektrycznym, który Amerykanie nazwali "najciekawszą adaptacją układu Segwaya". Blumil nieco go bowiem przypomina: jest dwukołowy, steruje się nim wychyleniami ciała w stronę skrętu lub dla utrzymania równowagi, zaś pozycjonują do żyroskopy i komputer pokładowy. Zatrzymanie uruchamia automatyczny mechanizm wysuwania czterech stabilizujących podpór.

Jako, że mniejszy niż klasyczny wózek inwalidzki, jest także lżejszy - zależności od wersji waga zaczyna się od 38 kg. Na jednym ładowaniu może przejechać do 35 km z szybkością do 20 km/h. Jest wyposażony w wydajny akumulator litowo-jonowy. Może jeździć po każdym terenie - zarówno w lesie, jak i po nadmorskiej plaży czy nawet górach. Mieści się w bagażniku samochodu. Oprócz wersji podstawowej i2 istnieje także "uterenowiona" wersja x2, która może pokonać każdy teren.

Blumil nie wymaga przy tym dużych sił do sterowania, co jest istotne w niektórych schorzeniach, zwłaszcza mających podłoże neurologiczne. Produkowany od 2015 roku, jest cały czas modernizowany i rozwijany. Niedługo pojawi się wersja dla dzieci i dedykowana dla osób starszych. Obecnie Blumil jest sprzedawany poprzez sieć dystrybucji w 7 krajach, głównie w Europie, ale i także w Australii, USA, Nowej Zelandii i Arabii Saudyjskiej. Jest tańszą alternatywą wyspecjalizowanych rozwiązań sportowych dla niepełnosprawnych.

Miłosz Krawczyk chciałby rozszerzenia produkcji, co oznaczałoby spadek ceny dla końcowego użytkownika i rozpowszechnienie się Blumila nawet wśród mniej zamożnych odbiorców. Być może będzie to możliwe, bowiem globalna inicjatywa Chivas The Venture, wspierająca start-upy rozwiązujące w sposób innowacyjny problemy społeczne, wyróżniła Blumil ze względu na model biznesowy, potencjał pomysłu i osobistą charyzmę twórcy.

Miłosz Krawczyk jest bowiem inicjatorem i twórcą programu “Turystyka bez barier". Jego celem jest udostępnienie wszystkich ciekawych terenów turystycznych - w górach, nad morzem czy w miastach - niepełnosprawnym m.in. poprzez stworzenie sieci wypożyczalni wózków terenowych, przygotowanie map i tras dostępnych dla osób poruszających się na wózkach. Sam jest aktywnym podróżnikiem i zarazem recenzentem tras dostępnych dla osób na wózkach. Pracuje nad specjalnym przewodnikiem dla turystów - niepełnosprawnych.

MM

Artykuł pochodzi z kategorii: Innowacje - Technologie