Polacy nie mają zwyczaju mycia rąk

W godzinę człowiek pozbywa się ok. 1,5 mln komórek naskórka, a z nimi 15 mln bakterii, które trafiają do środowiska. Część z nich to groźne dla zdrowia wirusy, grzyby i pasożyty. Polska firma Bioavlee, która opracowuje innowacyjne urządzenie do sekwencjonowania bakterii, przeprowadziła badania w środowisku miejskim, określające z jakimi bakteriami mamy na co dzień do czynienia.

Zdjęcie

Polacy nie mają zwyczaju mycia rąk /123RF/PICSEL
Polacy nie mają zwyczaju mycia rąk
/123RF/PICSEL

Eksperci-mikrobiolodzy zbadali wszystkie powierzchnie, z którymi najczęściej kontaktujemy się w ciągu dnia, takie jak toaleta, przestrzenie komunikacji publicznej czy domowy komputer. Wyniki potwierdziły ustalenia raportu WHO, według którego prawie 70 proc. przypadków epidemicznego występowania zakażeń układu pokarmowego było skutkiem przenoszenia bakterii przez zanieczyszczone ręce. Ponad połowa chorób biegunkowych i blisko 30 procent zakażeń dróg oddechowych wywoływana jest przez chorobotwórcze drobnoustroje zamieszkujące nasze dłonie.

Badanie zostało przeprowadzone we wrześniu 2016 roku metodą stosowaną do badania zanieczyszczeń dużych powierzchni. Próbki zostały pobrane z kilku miejsc przy pomocy sterylnych patyczków wymazowych. Pobrany wymaz został naniesiony na płytki ze stałą pożywką agarową lub selektywną pożywką płynną. Namnożone bakterie zostały zidentyfikowane przy użyciu nowego urządzenia, w których zastosowano innowacyjną technologię dyfrakcji laserowej i urządzeń typu "smart" wraz z tradycyjna hodowlą bakteryjną, poza powszechnie występującymi drobnoustrojami chorobotwórczymi znaleziono aż trzy wysoce lekooporne bakterie, co oznacza iż w Polsce zagrożenie bakteriami MRSA jest bardzo realne.

Reklama

Chorobotwórcze bakterie obecne są na większości przedmiotów codziennego użytku. Nie stanowią zagrożenia dla zdrowego człowieka, ale w przypadku osób przewlekle chorych, o obniżonej odporności, mogą być przyczyną poważnych zakażeń m.in. na klamkach drzwi czy uchwytach w tramwaju występowały pałeczki salmonelli, gronkowca, patogenne Escherichia coli. Co gorsza, bakterie te wraz z lekoopornymi MRSA znalazły się także na ekranach smartfonów czy klawiaturze komputera domowego.

"Wysoce lekooporne bakterie mogą znaleźć się nawet na ekranie smartfona. Pobrane stamtąd wymazy czystościowe ujawniły obecność opornych na metycylinę szczepów gronkowca (Staphylococcus aureus MRSA). Kolejną lekooporną bakterię (Staphylococcus epidermidis MRSCN), znaleziono zarówno na tramwajowym uchwycie, na uchwycie wózka z hipermarketu, jak i... klamce w domowych drzwiach" - stwierdził dr inż. Damian Andrzejewski z firmy Bioavlee.

Zagrożenie zakażeniem jest realne, bakterie oporne na kilka grup antybiotyków takie jak wspomniany Staphylococcus aureus (gronkowiec złocisty), szczepy Enterobacteriaceae, ESBL-dodatnie wytwarzające beta-laktamazy o rozszerzonym spektrum substratowym ESBL lub karbapenemazy (MDR, KPC, NDM-1), enterokoki oporne na wankomycynę, szczepy Acinetobacter baumannii oporne na karbapenemy - mogą być przyczyną różnych, groźnych zakażeń, takich jak zakażenia dróg moczowych, zapalenie płuc, zakażenia skóry, biegunka a nawet zakażenia krwi.

Uzyskane wyniki są bardzo niepokojące. Badając zaledwie kilka powierzchni szybko natrafiono na trzy antybiotykoodporne bakterie, które mogą stanowić niebezpieczeństwo dla osób o obniżonej odporności. Nagminne stosowanie antybiotyków w przeszłości - nierzadko przy braku wskazań do tego typu leczenia - jest bezpośrednią przyczyną mutacji bakterii i początku ery post antybiotykowej, w której nawet łagodne zakażenia mogą stać się przyczyną zagrażających życiu powikłań. Według raportu WHO problem antybiotykoodporności jest bardzo poważny i może zagrażać osiągnięciom współczesnej medycyny.

- Niewłaściwe stosowanie antybiotyków może powodować infekcję bądź kolonizację pacjentów bakteriami opornymi na antybiotyki, takimi jak: Staphylococcus aureus (MRSA) opornymi na metycylinę, enterokokami (VRE) wankomycynoopornymi oraz wieloopornymi pałeczkami Gram-ujemnymi - powiedziała dr Kamila Korzekwa, ekspert ds. mikrobiologii, współpracująca przy projekcie.

Tego typu zagrożeniom można zapobiec. Z jednej strony wszyscy musimy dbać o higienę i częste mycie rąk, z drugiej zaś naukowcy i producenci powinni skupić się na eliminowaniu stosowania antybiotyków w medycynie i przemyśle m.in. w produkcji żywności.

"Branża weterynaryjna czy spożywcza stosuje zbyt dużo antybiotyków, między innymi dlatego, że identyfikacja bakterii wciąż jest procesem czasochłonnym i drogim. Można pomóc to zmienić. To dlatego postanowiliśmy zbudować innowacyjne urządzenie, które szybko, tanio i skutecznie pozwala rozpoznać szczepy bakterii. Dzięki jego zastosowaniu możemy pomóc zatrzymać proces uodparniania się drobnoustrojów na stosowane powszechnie leki" - tłumaczy dr inż. Damian Andrzejewski z Bioavlee, jeden z konstruktorów nowego urządzenia do sekwencjonowania bakteryjnego.

W wymazach szczególną uwagę zwracają 3 bakterie charakteryzujące się wysoką lekoopornością

E. coli ESBL - Znaleziono na klamce w toalecie miejskiej. ESBL rozkłada antybiotyki zawierające pierścień ?-laktamowy - wszystkie z wyjątkiem cefamycyn i karbapenemów, tj. penicyliny, cefalosporyny oraz monobaktamy. Szczepy bakteryjne zdolne do syntezy ESBL zalicza się do patogenów alarmowych (alert pathogens). Często charakteryzują się one wielo-lekoopornością, co prowadzi do ograniczenia możliwości doboru skutecznej antybiotykoterapii.

Staphylococcus aureus MRSA - Znaleziono na ekranie dotykowym telefonu, klamce w miejskiej toalecie, poręczy tramwaju. Oporne na metycylinę szczepy gronkowca, będące częstą przyczyną zakażeń wewnątrzszpitalnych. Stanowi on poważny problem finansowy dla służby zdrowia. Wykształcony przez drobnoustroje typ oporności oznacza brak wrażliwości na wszystkie antybiotyki z grupy beta-laktamów - w tym penicyliny, cefalosporyny, monobaktamy czy karbapenemy. Ogromną rolę w zapobieganiu transmisji bakterii odgrywa dokładne mycie rąk.

Staphylococcus epidermidis MRSCN - Znaleziono na klamce w biurze, uchwycie wózka z hipermarketu, poręczy w tramwaju. Koagulazoujemne, najczęściej izolowane z materiałów szpitalnych, szczególnie z krwi. Gatunki te powodują infekcje, szczególnie u osób z obniżoną odpornością.

Marek Wenden

Artykuł pochodzi z kategorii: Innowacje - Wiadomości

Więcej na temat:bakterie | Polacy | badania

Zobacz również

  • 5 samochodów = tona odzyskanego plastiku

    Gdyby zgodnie z przepisami przetworzyć 5 samochodów, pozwoliłoby to odzyskać prawie tonę tworzyw sztucznych - wynika z badań Stena Recycling, lidera w dziedzinie kompleksowych rozwiązań... więcej