Sprawa Apple poruszyła całą branżę ITC w USA

Do apelacji Apple odwołującej się od wyroku sądu stanowego Kalifornii, nakazującego koncernowi udostępnić "backdoory" i oprogramowanie do łamania haseł w iPhone 5, przyłączyły się Facebook, Google i Microsoft.

Zdjęcie

Sprawa Apple poruszyła całą branżę ITC w USA /AFP
Sprawa Apple poruszyła całą branżę ITC w USA
/AFP

"Branża informatyczna ma takie samo zdanie w tej sprawie i Facebook włączy się do sprawy wraz z innymi firmami technologicznymi" - poinformowała rzecznik Facebooka w e-mailu rozesłanym 25 lutego br. Według informacji nieoficjalnych, powtarzanych jednak przez wszystkie amerykańskie media, do procesu mają także przyłączyć się Amazon oraz Twitter.

Sędzia rejonowy Sheri Pym w sądzie dla Dystryktu Kalifornii, nakazała Apple wspomóc, jeśli to będzie konieczne, FBI przy łamaniu zabezpieczeń i haseł iPhone 5C. Wspomaganie miałoby polegać na dostarczeniu odpowiedniego oprogramowania, które umożliwiłoby włamanie do telefonu bez uruchomienia mechanizmu usuwania danych. Sprawa ma konkretne podłoże - FBI zabezpieczyła smartfon tego typu należący do terrorystów, którzy dokonali ataku 2 grudnia 2015 roku w San Bernardino w Kalifornii. Smartfon zabezpieczony jest kilkoma hasłami.

Reklama

W apelacji odwołującej się od wyroku Apple stwierdziła iż sprawa nie dotyczy pojedynczego iPhone, należącego do terrorystów, ale Departament Sprawiedliwości i FBI, "poszukują na drodze sądowej, narzędzi których Kongres i Amerykanie im odmawiają, umożliwiających im zmuszenie Apple i innych firm do podważenia podstawowych zasad bezpieczeństwa i prywatności setek milionów osób na całym świecie". Żądanie takie łamie więc amerykańską Konstytucję.

Przyłączając się do procesu prezes i jednocześnie szef Departamentu Prawnego Microsoft Corp., Brad Smith oświadczył iż obowiązujące w USA akty prawne są przestarzałe i wymagają zmiany. FBI i Departament Sprawiedliwości powołały się bowiem na to iż prawo All Writs Act, z 1911 roku nie uwzględniało urządzę komputerowych. Smith stwierdził iż uwzględniało ono "urządzenia komputerowe" bowiem taka była automatyczna maszynka licząca dla księgowych, która zaczęła być sprzedawana w 1912 roku, a w 1911 roku była już doskonale znana. Według szefa Microfostu, właściwym miejscem do dyskusji na temat urządzeń komputerowych oraz prawa do nich się odnoszącego byłaby Izba Reprezentantów Kongresu, nie zaś sąd rejonowy w Kalifornii.

MW

Artykuł pochodzi z kategorii: Innowacje - Wiadomości

Więcej na temat:Apple

Zobacz również

  • Czujniki, których nie oszuka wiatr

    Czy zastanawiałeś się dlaczego nie zawsze turbiny wiatrowe są ustawione w tym samym kierunku? Dzieje się tak, bo komputery pokładowe każdego z “wiatraków” źle odczytują uderzenia wiatru. To zaś... więcej