Sprawdzone polskie protezy serca

Protezy serca Polvad są bezpieczne i sprawdzają się w użyciu jako przejściowe. Opracowywana jest nowa generacja protez, pozwalająca pacjentowi na całkowicie samodzielne życie - poinformowano na konferencji Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu.

Zdjęcie

Proteza serca Polvad Religa / inf. prasowa /&nbsp
Proteza serca Polvad Religa / inf. prasowa
/ 

Jak powiedział Polskiej Agencji Prasowej dyrektor prof. Zbigniewa Religi w Zabrzu, prof. Marian Zembala, protezy tego typu są stosowane jako przejściowe, do transplantacji serca. Chory, który ich używa, musi stale przebywać w szpitalu.

Protezy Polvad Religa są pierwszymi polskimi protezami mechanicznego wspomagania pracy serca. Opracowano je w Fundacji Rozwoju Kardiochirurgii w Zabrzu (FRK), na wniosek i przy współpracy prof. Zbigniewa Religi. Najdłuższy okres mechanicznego wspomagania pracy serca dzięki tej protezie wyniósł dwa lata. Pacjentem był 32-letni Marcin Drab z woj. mazowieckiego, który trafił do Centrum w sierpniu 2015, gdzie wszczepiono mu pneumatyczną sztuczną lewą komorę wspomagania krążenia. W marcu br. przeprowadzono u niego transplantację serca i został po pomyślnie odbytej operacji, wypisany do domu. W 2016 r. lekarze ze Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu przeprowadzili 46 transplantacji serca i 19 transplantacji płuc.

Reklama

Protezy Polvad stosowane są nie tylko jako pomost do transplantacji, ale także przy regeneracji serca; zdarzają się też chorzy z przeciwskazaniami do przeszczepu, którzy muszą być wspomagani sztucznie. Między innymi dla takich pacjentów tworzone są nowe modele protez serca, tym razem pozwalających na samodzielną pracę. Pacjent, u którego zostaną zastosowane będzie mógł prowadzić normalne życie, choć jak zaznaczył na konferencji prof. Zembala "potrzeba na to jeszcze kilku lat".

MM

Artykuł pochodzi z kategorii: Innowacje - Wiadomości

Zobacz również

  • Łódzka fabryka innowacji

    Łódzka – największa na świecie – należąca do P&G fabryka Gillette zajmuje 190 tys. m2, czyli powierzchnię równą 27 boiskom piłkarskim, zatrudnia 1200 osób, nie generuje odpadów i wciąż... więcej