SuperHornet - pierwsza ofiara nawrotu protekcjonizmu

Rząd Kanady nie zamówi F-18 E/F SuperHornet, jeśli koncern Boeing nie zaprzestanie akcji przeciwko kanadyjskiemu producentowi maszyn cywilnych - Bombardierowi. Kanadyjczyków wspiera rząd brytyjski obawiający się o los inwestycji Bombardiera w Wlk.Brytanii.

Zdjęcie

F-18 E/F SuperHornet (fot.Boeing) /&nbsp
F-18 E/F SuperHornet (fot.Boeing)
/ 

Rząd Kanady zawiesił zamówienie na 18 maszyn F-18 E/F SuperHornet, złożone w koncernie Boeing. Zamówienie wartości 5,23 mld USD (wchodziła w to także wartość szkoleń, utrzymania i uzbrojenia) miało pomóc wypełnić lukę sprzętową w Kanadyjskich Siłach Powietrznych w oczekiwaniu na maszynę nowej generacji i 12 września zaaprobował dostawę departament Stanu USA.

Wstrzymanie zakupu, czego rząd Kanady nie ukrywa, jest środkiem nacisku w związku z kwietniową skargą do Departamentu Handlu USA, koncernu Boeing na kanadyjskiego producenta małych i średnich maszyn cywilnych - Bombardier. Według Boeinga, firma, mająca swoją siedzibę w Quebecu, otrzymała subsydia od rządu Kanady, co pozwoliło jej sprzedawać samoloty pasażerskie komunikacji lokalnej C-series na rynku USA, po obniżonej cenie. Przychylenie się Departamentu Handlu do stanowiska Boeinga oznaczałoby karne cła dla Bombardiera i utratę zamówień; decyzja w tej sprawie oczekiwana jest 25 września br.

Reklama

Kanadyjczyków wspiera rząd Wlk. Brytanii, który obawia się o los wielkiej inwestycji Bombardiera - fabryki w Irlandii Północnej, zaś premier Theresa May telefonowała do prezydenta USA, Donalda Trumpa w kwestii skargi Boeinga. Spotkała się także z premierem Kanady, Justinem Trudeau, w tej sprawie. Brytyjczycy podnieśli też iż pozytywne rozpoznanie skargi Boeinga może stać się dla USA "strzałem w stopę" - Bombardier kooperuje z firmami amerykańskimi i już obecnie w maszynach C-series, aż 50 proc. podzespołów pochodzi z firm z USA.

Boeing jednak swojej skargi nie zamierza wycofać. Marc Allen wiceprezes koncernu ds. spraw międzynarodowych stwierdził iż "firma stanęła przed trudną decyzją[...] jednak musi dbać, aby w branży były czyste i jasne kryteria". Media zwracają jednak uwagę na faworyzowanie Boeinga jako firmy przemysłu lotniczego przez obecną administrację prezydenta Trumpa.

Rząd Kanady, który rozważał zakup używanych F-18 C/D z Australii, otrzymał jednak nową ofertę, całkowicie zmieniającą sytuację. Jack Crisler, wiceprezes ds. rozwoju F-35 w koncernie Lockheed Martin, stwierdził iż LM jest gotów przejąć całkowicie kontrakt kanadyjski i dostarczyć już obecnie gotowe F-35 wraz z programem szkoleń, uzbrojenia i utrzymania. Warto zauważyć, że Kanada jest partnerem w programie F-35 i to właśnie te maszyny miały być docelowymi samolotami bojowymi V generacji dla lotnictwa tego kraju, w oczekiwaniu na które miały zostać zakupione SuperHornety. Jeśli jednak LM przejmie zamówienie, wówczas Kanadyjskie Siły powietrzne otrzymają F-35 już teraz.

MM

Artykuł pochodzi z kategorii: Innowacje - Wiadomości

Zobacz również

  • Latające samochody za rok zaczną wozić pasażerów

    Wiele wskazuje na to, że za rok latające samochody staną się komercyjnym faktem. Będą to jednak bardziej podniebne taksówki wymagające lotnisk, niż samochody osobowe unoszące się ponad drogami aby... więcej