Innowacyjna zadyszka firm europejskich

Poniedziałek, 25 lipca 2016 (13:21)

Innobarometr 2016 - kompleksowa analiza innowacyjności i związanych z nią problemów w firmach europejskich wykazał, że inwestycje w innowacyjność zmniejszają się w stosunku do 2015 roku, a problemy z komercjalizacją innowacyjnych produktów bądź usług - rosną.

Zdjęcie

Zdjęcie ilustracyjne /123RF/PICSEL
Zdjęcie ilustracyjne
/123RF/PICSEL

Komisja Europejska opublikowała kolejne zestawienie analizy innowacyjności przedsiębiorstw na terytorium Unii Europejskiej oraz wybranych firm w USA i Szwajcarii. Analizę o nazwie Flash Innobarometer 2016 przeprowadzono jako bardzo szeroką - objęła on 14,117 wywiadów z firmami od najmniejszych, na poziomie polskiej działalności gospodarczej, po globalne korporacje. Z nich 13,117 było firmami europejskimi, zaś po 500 firm działało w USA i Szwajcarii. Wśród firm unijnych znalazły się także firmy z Polski, jako iż badanie objęło przedsiębiorstwa ze wszystkich krajów UE.

W ramach Innobarometer 2016 określono profile firm, które wdrażają innowacje, typy innowacji, jakie zostały w nich wprowadzone, procent obrotu, jaki przeznaczono na wprowadzanie produktów innowacyjnych oraz ile firmy inwestują w poszczególne obszary biznesu. W analizie przedstawiono też jakie problemy z komercjalizacją innowacji widoczne są w przedsiębiorstwach, które je wprowadziły, jakie wsparcie publiczne byłoby konieczne dla firm, i jakie na koniec otrzymały. Pokazano także plany dotyczące ewentualnych przyszłych inwestycji w innowacje oraz okresu inwestowania.

Reklama

Jak stwierdza Komisja Europejska, program Unii Innowacyjnej musi być obecnie wiodący - zainwestowanie 3 proc. unijnego PKB w badania i rozwój pozwoliłoby na stworzenie do 2020 roku nowych 3,97 mln miejsc pracy oraz spowodowałoby wzrost PKB Unii o 795 mln euro do 2025 roku. Przemysł krajów UE stanowi bowiem o 80 proc. eksportu krajów Unii, tak wiec modernizacja procesów wytwarzania, przejecie i wprowadzenie nowych technologii, opracowanie i wdrożenie na ich podstawie innowacyjnych produktów i usług jest kluczowe dla zwiększenia konkurencyjności zarówno poszczególnych krajów Unii Europejskiej jak i Wspólnoty jako całości.

Pierwszą istotną kwestią poruszoną w analizie, było czy firmy wprowadziły jakiekolwiek innowacje, od momentu od stycznia 2013 roku. Jak się okazało, 67 proc. przedsiębiorstw dokonało jednej istotnej innowacji od tego czasu. Oznaczało to 5 proc. spadek od ostatniego badania Innobarometr w lutym 2015 roku, ale też i wzrost o 1 proc. licząc od edycji z roku 2014.

Zdjęcie

  /&nbsp
 
/ 

Około 40 proc. firm wprowadziło nowy produkt bądź usługę od stycznia 2013 roku, 34 proc. wdrożyło nową metodę organizacji produkcji bądź zarządzania lub innowacyjnie ulepszyło istniejące, 33 proc. dokonało innowacji w zakresie marketingu, zwłaszcza obejmującej strategię, a 30 proc. ulepszyło lub zracjonalizowało procesy biznesowe.

Jest to dość istotny spadek w stosunku do ostatniego badania. O 5 proc. firm mniej wprowadziło nowy produkt bądź usługę, o 4 proc. mniej - nowe metody organizacji produkcji, 3 proc. mniej wdrożyło nowe strategie marketingowe, 2 proc. mniej - nowe produkty i procesy biznesowe.

Pewną poprawę można stwierdzić w porównaniu z badaniem z 2014 roku, bowiem we wszystkich wspomnianych wyżej działaniach innowacyjnych, wyniki były wtedy o średnio 4 proc. niższe niż obecnie, przy czym najlepiej zmianę widać we wprowadzaniu nowych metod organizacji pracy bądź produkcji. Wprowadziło je 30 proc. firm w 2014 roku, 38 proc. firm w 2015 roku i 34 proc. przedsiębiorstw w 2016 roku.

Zdjęcie

  /&nbsp
 
/ 

Ciekawa była odpowiedź na pytanie w jaki typ innowacji inwestowały europejskie i amerykańskie przedsiębiorstwa. Z zapytywanych 68 proc. zainwestowało w zakup nowych maszyn, software lub licencji. Nieco ponad połowa, bo 59 proc. zainwestowało w szkolenia, w podwyższenie reputacji firmy bądź marki - 56 proc. zaś dla 51 proc. najważniejsze były inwestycje w ulepszenia organizacyjne bądź w zakresie procesów biznesowych.

Nieco mniej niż połowa ankietowanych, bo 42 proc. zainwestowało w opracowanie nowych produktów bądź usług, lub w rozwój oprogramowania (40 proc.).

Zdjęcie

  /&nbsp
 
/ 

Jednak, jak zauważyli analitycy Komisji Europejskiej, oznacza to, że liczba przedsiębiorstw, które zainwestowały część swoich kapitałów w badania i rozwój spada licząc od 2013 roku (35 proc. w 2013 roku, 31 proc. w 2015 roku i 28 proc. w 2016 roku).

Zdjęcie

  /&nbsp
 
/ 

Firmy, które wprowadziły choć jeden innowacyjny produkt bądź usługę licząc od stycznia 2013 roku, zostały zapytane o komercjalizację własnych innowacyjnych produktów bądź usług oraz o problemy, z jakimi się przy tej okazji zetknęły.

Aż 65 proc. zauważyło, że rynek opanowany przez "zasiedziałą" konkurencję stanowi przy tego typu komercjalizacji ogromny problem. Ponad połowa firm, bo 58 proc., zauważyła iż problemem jest zbyt mała ilość środków finansowych. Koszt spełnienia regulacji rynkowych lub standardów, to z kolei problem przy komercjalizacji dla 57 proc. firm, przy czym dla 1/4 firm są to problemy "ogromne".

Zdjęcie

  /&nbsp
 
/ 

Firmy, które wprowadziły od stycznia 2013 roku choć jedną innowacyjną usługę lub produkt zapytano także o pomoc publiczną: jaki jej typ byłby najdogodniejszy dla przedsiębiorstw innowacyjnych, co ułatwiłoby komercjalizację innowacyjnych usług lub produktów jakie dwa typy interwencji państwowej byłyby najlepsze dla rynku produktów bądź usług innowacyjnych.

Mniej więcej 1/3 ankietowanych firm, które wprowadziły innowacyjny produkt bądź usługę za najlepszy rodzaj pomocy publicznej uważa sfinansowanie szkoleń, zwłaszcza dla managementu, w jaki sposób wypromować i ulokować na rynku produkt lub usługę innowacyjną. Szkolenie takie dotyczyłoby nie tylko marketingu, ale i aspektów prawnych np. licencji oraz prawa patentowego. Jest to niewiele mniej niż w czasie ostatniego badania Innobarometr w 2015 roku. Z kolei o 3 punkty procentowe do 26 proc. wzrosła liczba firm, które uważają, że najlepsze byłoby wprowadzenie sprzedaży online bądź jej przebudowa, zaś o 2 punkty procentowe, do 24 proc. wzrosła liczba firm, które sądzą, ze pomoc publiczna powinna objąć sfinansowanie udziału w konferencjach, targach czy wystawach branżowych.

Zdjęcie

  /&nbsp
 
/ 

Spadła w niewielkim stopniu do 19 proc. liczba przedsiębiorstw, które uważają iż umożliwienie spełnienia standardów bądź regulacji jest najważniejszą pomocą publiczną. Sporo, bo o 3 proc. do 14 proc. spadła też liczba przedsiębiorstw domagających się pomocy publicznej w formie dostępu bądź wsparcia sprzedaży eksportowej, a nieco - o 1 punkt procentowy - do 10 proc. wzrosła liczba firm, które chciałyby sfinansowania w ramach pomocy publicznej badań rynkowych produktu bądź usługi przed wprowadzeniem jej na rynek. Co ciekawe tylko 5 proc. firm - i jest to tendencja malejąca - widzi pomoc państwową w formie zarządzania bądź ochrony własności intelektualnej.

Równie interesujące są odpowiedzi przedsiębiorstw na pytanie, czy zamierzają w ciągu najbliższych 12 miesięcy inwestować w innowacje i czy posiadają jakieś plany inwestycyjne w tym zakresie.

Sporo, bo 28 proc. ankietowanych, odpowiedziało iż posiada plan zwiększenia środków inwestycyjnych w innowacje w ciągu najbliższych 12 miesięcy i jest to tendencja wzrostowa. Jednak 47 proc. zamierza utrzymać środki inwestycyjne w innowacje na dotychczasowym poziomie, zaś 19 proc. - i jest to tendencja wzrostowa - nie ma żadnego planu inwestycji w innowacje w ciągu najbliższego roku. W tej sytuacji fakt, że 3 proc. chce zmniejszyć inwestycje w innowacje wydaje się istotnie pozytywny.

Jeśli chodzi o typ inwestycji, to 44 proc. ankietowanych firm, zamierza skoncentrować się na inwestowaniu w usługi innowacyjne, zaś 40 proc. - na strategiach marketingowych produktów innowacyjnych. Z kolei nieco mniej niż w czasie poprzedniego badania, bo 33 proc. (spadek o 2 pp), skoncentruje się na inwestycjach w innowacyjne produkty, podczas kiedy 26 proc. chce zainwestować w poprawę swoich procesów biznesowych. Istotne, iż o 5 punktów procentowych do 23 proc. spadła liczba firm, które chciałyby innowacji w organizacji.

Zdjęcie

  /&nbsp
 
/ 

Przyczyny inwestycji w innowacje są różne. Zwykle przedsiębiorstwa wymieniają 3 - około 40 proc. chce wykorzystać potencjał rynku, 39 proc. - spełnić zapotrzebowanie klienta, zaś 36 proc. stać się bardziej konkurencyjnymi.

Są też i inne powody inwestowania w innowacje - 12 proc. przedsiębiorstw w nie inwestuje bowiem stwierdza że w niedługim czasie regulacje prawne lub administracyjne i tak zmusiłyby je do zmian i wprowadzenia nowych produktów lub jest dostawcą który chce zaoferować nowe rozwiązanie biznesowe lub funkcjonalność (ta przyczyna w największe mierze dotyczy firm ITC różnej wielkości).

Warto zauważyć, że 6 pp od czasu ostatniego badania w 2015 roku wzrosła liczba firm, które chcą spełnić wymagania klientów, o 3 proc. spadła liczba firm, które chciałby wykorzystać potencjał rynku lub zwiększać konkurencyjność.

Zdjęcie

  /&nbsp
 
/ 

Innowacyjność wymaga pewnych umiejętności ze strony managementu każdego szczebla. Jakie są konieczne aby wspomóc w czasie następnych dwóch lat działania innowacyjne, według przedsiębiorstw, które w innowacje inwestują? Tu nie ma zaskoczeń - 28 proc. ankietowanych wymienia przede wszystkim umiejętności marketingowe, podczas kiedy dla 24 proc. najważniejsze są umiejętności techniczne, zaś dla 22 proc. - finansowe, co ma ułatwić i inwestowanie i wprowadzenie nowego produktu bądź usługi na rynek.

Zdjęcie

  /&nbsp
 
/ 

Umiejętności te wiążą się ściśle z możliwościami uruchomienia innowacyjnego biznesu i wprowadzenia jego produktów bądź usług na rynek w ciągu następnych dwóch lat. Jakie cechy firm i ich managementu będą w tym przypadku najważniejsze? Tu nie ma jednoznacznych odpowiedzi. Dla 19 proc. ankietowanych, najważniejsze są kreatywność, inwencja i zdolność do eksperymentowania, dla 17 proc. znajomość IT i ekonomiki cyfrowej, podczas kiedy dla 15 proc. najistotniejsze są budowanie relacji, elastyczność. Z innych umiejętności wymienia się (14 proc.) właściwą organizację i przywództwo, lub też zdolności inżynierskie (7 proc.).

Zdjęcie

  /&nbsp
 
/ 

Ogółem, zdaniem analityków Komisji Europejskiej, widoczna jest pewna "zadyszka" ze strony firm innowacyjnych w UE - nie podejmują one większych wyzwań, pozostają na obecnym szczeblu inwestowania w innowacje i często stwierdzają iż przy obecnym stopniu konkurencyjności na rynku trudno przebić się z innowacyjnym produktem bądź usługą, a w wielu przypadkach decyduje po prostu lepszy marketing.

Marek Wenden

Artykuł pochodzi z kategorii: Innowacje - Wiadomości