O nadciśnieniu bardziej restrykcyjnie

Zmieniła się amerykańska definicja nadciśnienia tętniczego: od tej pory nadciśnienie pojawia się przy wartościach powyżej 130/80. Należy oczekiwać także zmian w europejskich standardach kardiologicznych w tym zakresie.

Zdjęcie

Zmieniła się amerykańska definicja nadciśnienia tętniczego - obecnie nadciśnienie pojawia się przy wartościach powyżej 130/80 /© Glowimages
Zmieniła się amerykańska definicja nadciśnienia tętniczego - obecnie nadciśnienie pojawia się przy wartościach powyżej 130/80
/© Glowimages

Amerykańskie Stowarzyszenie Chorób Serca wraz z Amerykańskim Kolegium Kardiologicznym odpowiedzialne za standardy leczenia chorób krążenia zmieniło definicje nadciśnienia tętniczego. Została ona zaakceptowana przez 11 organizacji medycznych z USA. Obecnie schorzenie to zaczyna występować przy przekroczeniu wartości 130/80. Do tej pory wskazania były bardziej liberalne - o nadciśnieniu mówiono przy przekroczeniu wartości 140/90. Obecnie za poziom normalny, zrównoważony nadal uważany jest odczyt 120/80. Powyżej 130/80 zaczyna się poziom ciśnienia podwyższonego, stanowiącego pierwszy stopień nadciśnienia, czyli nadciśnienie I stopnia.

Zmiana jest motywowana wynikami badań, według których nawet nieznaczne nadciśnienie przyczynia się do chorób serca i układu krążenia, wylewów oraz udarów, a nawet problemów z układem pokarmowym. Efektem zmiany definicji stało się stwierdzenie iż odsetek dorosłych Amerykanów z nadciśnieniem tętniczym wynosi obecnie 46 proc.; według poprzedniej definicji było to 32 proc., co oznacza iż 14 proc. Amerykanów cierpi na to schorzenie w postaci łagodnej. Nie zmieniły się rekomendacje dotyczące profilaktyki i leczenia nadciśnienia: nadal konieczna jest zmiana diety, zwiększenie aktywności fizycznej i unikanie stresów, co jednak w obecnej dobie wydaje się dość trudnym zadaniem.

Reklama

MM

Artykuł pochodzi z kategorii: Innowacje - Wiadomości

Więcej na temat:choroby | zdrowie

Zobacz również

  • Pandemia przyspieszyła polską cyfryzację

    Pandemia COVID-19 i wprowadzony z nią lockdown, zmusiły polskie firmy do pracy na zasadach, które przed marcem tego roku były nie do pomyślenia. W przeważającej części z korzyścią dla konsumenta.... więcej