Polscy naukowcy ulepszyli terapię fotodynamiczną

Zdjęcie

Nowe odkrycie naukowców z Uniwersytetu Śląskiego

/123RF/PICSEL

Zespół naukowców z Wydziału Matematyki, Fizyki i Chemii Uniwersytetu Śląskiego(dr Anna Mrozek-Wilczkiewicz, prof. dr hab. Alicja Ratuszna, dr hab. Robert Musioł oraz prof. dr hab. inż. Jarosław Polański) stworzyli nowy typ terapii fotodynamicznej stosowanej przy leczeniu nowotworów. Polega ona na wprowadzeniu do organizmu substancji fotowrażliwych, które kumulują się w zmienionych rakowo komórkach. Pod wpływem światła generują one wolne rodniki tlenowe niszczące te komórki. Pozwala to eliminować całe guzy. Jednak terapia ta była dotąd mało skuteczna, jako że ograniczała się do powierzchniowych warstw tkanki tj. tam, gdzie łatwo przenika światło. Duże guzy łatwo się rozrastają w głąb, wiec trudno było je do końca usunąć. Wyjściem było opracowaniem takich leków, które wchodziłyby głęboko do komórek, jednocześnie zwiększając skuteczność substancji fotowrażliwej.

Naukowcy z UŚ stworzyli mieszaninę tiosemikarbazonu 2-karbaldehydu-3-aminopirydyny z fotouczulaczem. To chelator żelaza, wychwytujący ten pierwiastek z komórek. Jak powiedział Polskiej agencji Prasowej dr hab. Robert Musioł, mieszanina ta pozwala zmniejszyć stężenie żelaza w komórce, co umożliwia wytworzenie i utrzymanie w niej wrażliwej protoporfiryny. Dodatkowo zmniejszanie ilości żelaza pozwala działać innym mechanizmom niezależnie wytwarzającym wolne rodniki tlenowe, co stwarza kaskadowy efekt terapeutyczny. Pozwala to na zmniejszenie dawkowania leku, eliminując w ten sposób występowanie efektów ubocznych. Według badań komórki nowotworu jelita grubego HCT116 giną z 95 skutecznością przy ośmiokrotnie niższej dawce chelatora niż przy samej monoterapii. Obecnie eksperymenty prowadzone były na liniach komórkowych czyli in vitro. Jednak do eksperymentów in vivo co oznacza długotrwałe prace na modelach mysich, potrzebne będą duże środki finansowe.

MW